Profil użytkownika niebieskiptak

Gosia napisał(a) o: Gosia
Leonie (2010)

Ten film ma zły plakat!

Gosia napisał(a) o: Gosia
Empire of Dreams: The Story of the 'Star Wars' Trilogy (2004)

Bardzo ciekawy dokument o tym jak powstawała trylogia. O iluż to rzeczach człowiek nie wiedział. Obecnie emituje go jeden z kanałów aXN a w wersji oryginalnej jest do zobaczenia tu: https://www.youtube.com/watch?v=coPi6fvskF4

Gosia napisał(a) o: Gosia
Eden Lake (2008)

Straszny film. Zbyt duże nagromadzenie brutalności{dałabym 1 za to}. Końcówka porażająca. Nie można spokojnie spać. Zero nadziei.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Backstreet Boys: Show 'Em What You're Made Of (2015)

Nigdy nie byłam fanką tego zespołu ale sam dokument jest ciekawy, dobrze zrobiony.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Shirley - wizje rzeczywistości (2013)

Wizualnie ten film jest olśniewający! "Żyjący" obraz, przepiękne!

Gosia napisał(a) o: Gosia
Chce się żyć (2013)

Świetna kreacja Ogrodnika. W ogóle miło, że na końcu filmu wspomniano o pani Ewie Pięcie bo to ona w realu pomogła Przemkowi{w filmie Mateuszowi}. Więcej tu: http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/4219200. Tu do obejrzenia film dokumentalny: http://vod.pl/jak-motyl,83359,w.html

Gosia napisał(a) o: Gosia
Czarna lista Hollywood (1991)

{część 3}
Warto jednak zobaczyć dla kreacji Roberta De Niro jako Merrilla bo i ta rola niesie ważne pytania{jak byśmy się zachowali w podobnej, życiowej sytuacji}?. Merrill nic innego nie potrafi robić jak tworzyć filmy. I jest w tym świetny co widać kiedy w końcu "na lewo" otrzymuje szansę zrobienia trzeciorzędnego westernu. Sam przyznaje byłej żonie, że nie wiedział, ze to będzie takie ciężkie, nie pracować w filmie. Stawką powrotu do Edenu filmowego jest jednak zdrada przyjaciół, często Bogu ducha winnych. W zasadzie wszyscy mniej lub bardziej mu to doradzają. Bo już to zrobili lub zamierzają. Bohater jest w impasie.
Kiedyś Antoni Słonimski powiedział, że jeśli nie wiesz jak się zachować postaraj się zachować przyzwoicie. Właśnie tak próbuje zachować się Merrill.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Czarna lista Hollywood (1991)

{część 2} Przyjaciele traktują go jak zadżumionego, nie może uzyskać pracy, zwalniają go nawet z zakładu zegarmistrzowskiego{ a raczej sam porzuca pracę gdy enty raz agenci FB pytają o niego pracodawcę-wiadomo, ten strach przed służbami......}. Traci wszystko, serce okazuje mu jedynie była żona{świetna Anette Bening} i syn który podobnie jak małżonka był przez niego w "złotych" latach pracy dla Fabryki Snów zaniedbywany.
To jest niezły film choć po latach brakowało mi pokazania racji drugiej strony bo jednak niektóre wnioski tej diabelskiej komisji potwierdziły się chociaż senator McCarthy odszedł z tej instytucji w niesławie.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Czarna lista Hollywood (1991)

Jeden z nielicznych filmów dostępnych w PL o czarnej karcie w historii USA a mianowicie o czasach makkartyzmu. Oglądałam ten film kiedy byłam mała i wywarł na mnie większe wrażenie niż teraz ale i tak warto zobaczyć ten obraz. Bardzo dobra rola De Niro a w epizodzie pojawia się Marty Scorsese. House UnAmerican Activities Committee to była instytucja powołana do badania działalności antyamerykańskiej. W filmie ukazana jest jej praca, szczucie wzajemne na siebie różnych oficjeli Hollywood i paranoja jaka była udziałem wielu Amerykanów a mianowicie strach przed rosyjską infiltracją{w tle mamy nawet na odbiornikach telewizyjnych proces Rosenbergów}. De Niro gra zdolnego, młodego Holywoodzkiego reżysera. Chodzi w złotej aureoli jest pupilem Zanucka a to jak być ulubieńcem samego pana Boga. Stopniowo wskutek antykomunistycznej nagonki traci wszystko.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Podejrzany (2000)

To byłby film na 7 a tak to po niezłym początku, ciekawym rozwinięciu szlag trafia cały film przez absolutnie do dupy zakończenie. Nie wiem czy książka na podstawie której obraz powstał tak samo się kończy czy oryginalny{pierwowzór} "Garde à vue"{1981r} jest równie słaby{kretyńskie zakończenie} ale smutek człeka ogrania, że taki majstersztyk, popis gry aktorskiej Freemana i Hackamana idzie na marne. Żałość ogarnia tym bardziej gdy wspomni się, że ci dwaj panowie byli producentami filmu. Za to dostanie 3 gwiazdki bo absolutnie końcówka sprawę kładzie, nawet wziąwszy pod uwagę, że po prostu bohater grany przez Hackmana "nie wyrobił" i było mu już wszystko jedno. Nic nie usp. tak F A T A L N E G O finału.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Gorejący krzew (2013)

{część 3}
Z dzisiejszej perspektywy można powiedzieć, ze wolność jest niedoceniana. Jest to tym bardziej smutne, że była zdobywana z tak ogromnym poświęceniem, nakładem pracy i ofiarami. To trochę jak z Wielką Rafą Koralową. To, co dziś widzimy jest efektem pracy wielu tysięcy organizmów, które tworzą i rozbudowują Rafę od setek tysięcy lat. Z demokracją i wolnością jest tak samo. To efekt rozmaitych wyborów, łamiących życie, kariery a także ofiary najwyższej jaką jest poświęcenie własnego życia. Współczesna demokracja nie byłaby możliwa bez " żywych pochodni", bez Palacha, Jana Zaica, Ryszarda Siwca.
Obraz Holland jest przejmujący, smutny bo uświadamia, że tzw. sprawiedliwość najczęściej występuje w słowniku pod literą S.
Warto znać ten film.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Gorejący krzew (2013)

{część 2}
Dobrze pokazany jest proces jaki matka Palacha i jej 2 syn wydali władzom komunistycznym przy pomocy i ofiarności młodej prawniczki Dagny Buresovej. Mimo ewidentnego braku szans ludzie ci, zastraszani, poniżani starali się bronić dobrego imienia, syna, brata, obywatela Czechosłowacji. Pokazanie tego, jak łatwo można było zniszczyć, zgnębić człowieka i jak zerowe miał szanse z komunistycznymi aparatczykami jest dużą zaletą tego filmu. Wszelki przejaw buntu był tłumiony w zarodku ponieważ stanowił realne zagrożenie dla władzy, dla jej racji bytu. Jednak byli tacy którzy kwestionowali zastany ład, zmuszali innych swoimi działaniami do autorefleksji, oporu.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Gorejący krzew (2013)

Przerażający film który bardzo dobrze przedstawia realia tamtych czasów{komunizm w rozkwicie}. Idioci którzy uważają, ze mamy stalinizm, cenzurę i chrzaniący inne głupoty tego typu w imię doraźnych interesów politycznych powinni mieć ten obraz puszczany wielokrotnie. Może by im coś uświadomił pod warunkiem posiadania organu zwanego mózgiem.
Znakomita rola Pauhofovej która gra Dagmar Buresovą,
Jest to pierwszy film który przedstawia tak dokładnie wydarzenia mające miejsce po podpaleniu się przez Jana Palacha. Czynu tego dokonał w proteście przeciwko okupacji Czechosłowacji przez wojska Układu Warszawskiego.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Tonia i jej dzieci (2011)

Tonia i jej dzieci -też bdb film. O ideowej komunistce, która poświęciła rodzinę, relacje z dziećmi "dla sprawy". Nie przestała wierzyć w ideologię nawet wtedy gdy przesiedziała w strasznych warunkach 5 lat w PRL-owskim więzieniu a jej dzieciaki trafiły do sierocińca. Jak to u Łozińskiego nic nie jest czarno - białe a w dorosłych ten czas upokorzeń, rozdzielenia z matką i przedwczesnej dojrzałości tkwi niczym żyjątko zaschnięte wieki temu w żywicy.Ten obraz to taka próba rozmrożenia, przyjrzenia się temu w czym tkwi to żyjątko i jak po latach będąc bogatszym o dokumenty z przesłuchań matki można próbować zrozumieć tamten czas, matkę a pośrednio siebie.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Dzieci Hitlera (2012)

Bardzo dobry dokument i b.smutny. Wnukowie w przeciwieństwie do swoich rodziców nie tylko wiedzą co robili ich dziadkowie ale i sami mają ogromny problem jak sobie z tym dziedzictwem poradzić. Najbardziej radykalny i w sumie bezlitosny dla siebie jest Niklas Frank.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Frances Ha (2012)

Świetna Gerwig, cudowne zdj., muzyka. Gwiazdkę mniej za dłużyzny!

Gosia napisał(a) o: Gosia
Blue Jasmine (2013)

Świetna Blanchett, niezły scenariusz. Główna bohaterka grana przez Cate z pewnością mogłaby otrzymać tytuł wywłoki roku. Mało zaszczytny ale pewnie"poleciałaby" i na to. Film bardzo przypomina sprawę Madoffa. Wnerwiający jak rzadko który obraz właśnie "za sprawą"Jasmine która nie liczy się z nikim i niczym a jest podłą osobą która nie zasługuje na współczucie. I to też jest świetnie pokazane. To kobieta-wydmuszka. W niezłych ciuchach ale tylko one mają jakąś wartość.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Skok (2001)

Tak lubię Hackama! Trzyma tu formę jak to on ale film jest przekombinowany. Dialogi niezłe, przewodni motyw muzyczny super tylko to spiętrzenie intryg powoduje, że całość wypada słabo. Rozegranie 2 i film byłby bdb a tak to 4 z dużym -.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Kot Rabina (2011)

Zapowiadało się świetnie. Ale im dalej w las tym gorzej. Szkoda.

Gosia napisał(a) o: Gosia
Niepamięć (2013)

Ładny wizualnie i to wszystko.